piątek, 6 lutego 2015

Moje ulubione podkłady.

Witajcie kochani!

Dzisiaj parę słów o moich ulubionych podkładach. Niektóre z nich to absolutne hity znane wszem i wobec, inne natomiast są moimi ostatnimi odkryciami które bardzo miło mnie zaskoczyły. Na początku powiem, iż moja cera jest mieszana więc podkłady których używam w większości są kryjące i dość ciężkie.

Estee Lauder Double Wear Stay- in- Place





Dla mnie jest to podkład kultowy nie bez powodu. Długo zastanawiałam się nad jego zakupem. Czynnikiem powstrzymującym mnie była oczywiście cena. W sklepach typu Douglas czy Sephora jego koszt to 179 zł. W internecie można zdobyć go od 129 zł. Podkład utrzymuje się mega długo. W ciągu dnia nie wymaga jakichkolwiek poprawek. Idealnie kryje wszelkie niedoskonałości. Dla osób z cerą suchą nie jest najlepszy ponieważ jak wspomniałam jest ciężki i może ją jeszcze bardziej wysuszyć, ponadto może być odczuwalny dyskomfort podczas noszenia. Natomiast dla cery mieszanej i tłustej moim zdaniem jest niezastąpiony. Ja używam go w okresie zimowym. Na lato wybieram lżejsze podkłady.

Bourjois, Healthy mix






Ten podkład na pewno jest Wam dobrze znany np. z licznych recenzji. W przeciwieństwie do Double Wear jest o wiele lżejszy. Dobrze kryje. Przyjemnie się nosi. Pozostawia przyjemne uczucie na skórze. Ma przyjemny zapach. W ciągu dnia gdy chcę mieć matową skórę muszę lekko przyprószyć ją pudrem sypkim. Dużym udogodnieniem jest pompka w opakowaniu, która umożliwia dokładne wydobycie produktu z opakowania i higieniczną aplikację. Cena to ok 59 zł. dostępny jest w większości drogerii.

Clarena, Camouflage 

 Moje najnowsze odkrycie. Mam nieodparte wrażenie że posiada właściwości pielęgnujące. U mnie nie zapycha porów, bardzo dobrze kryje. Rewelacyjnie się utrzymuje. Przyznam, że byłam zaskoczona. Nie muszę dodatkowo używać korektora.  Cena jak na tak dobra jakość uważam że jest dobra 69 zł. Polecam

Diadem, podkład kryjący


I tutaj najbardziej szokujący mnie produkt od niepamiętnych czasów. Nabyłam go przypadkiem będąc w desperacji. I tutaj szok. Naprawdę dobry produkt w cenie ok 30 zł. Mimo, że nigdy wcześniej nie spotkałam się z tą firmą warto było zaryzykować.  Jego konsystencja jest oleista. Nie podkreśla suchych skórek. Dobrze się sprawdza na skórze odwodnionej, ładnie nawilża. Gdy zaaplikuje się go na wysuszoną skórę, olejki które zawiera przynoszą natychmiastową ulgę.

Oto kilka moich opinii o podkładach które u mnie wspaniale się sprawdzają i moim zdaniem są godne polecenia. A Wy? Jakie podkłady polecacie? Koniecznie napiszcie mi o swoich typach.


Pozdrawiam z mroźnych terenów górskich

Joanna

1 komentarz:

  1. Bourjois Healthy Mix używam od ok 1,5 roku. Na samym początku nie byłam zachwycona nim, a teraz cały czas do niego wracam i nie mam zamiaru go zmieniać. W stanach gorszych dni potrafi uwydatnić suche skórki, ale i tak jest moim ulubieńcem.

    OdpowiedzUsuń